Tęsknię za Elą.🍂
W pociągu z Miechowa do Krakowa dziewczyna przede mną jechała dziś z głową na ramieniu chłopaka. Ukłuło mnie serduszko.
Tydzień temu podczas nagrań jedna dziewczyna też tak opierała się na moim ramieniu i często mnie dotykała, chodziła za mną. Stała tuż obok mnie podczas rozmów. Miałem jednak wrażenie, że naruszała moją przestrzeń osobistą, że nie szanowała tej przestrzeni. Było to dla mnie raczej kłopotliwe niż przyjemne. Czy to dlatego, że mi się nie podobała? Że nie była w moim typie? Nie wiem. Miałbym wyrzuty sumienia jeśli tak by było. To trudne... oczywiście jej o tym nie powiedziałem i pozwoliłem być blisko.
Zasypiam już, nie mam sił na pornografię, ale przytuliłbym się.🌷
Dobranoc.
Zostaw Elę. Zasługuje na coś więcej,niż to.
Zdecydowanie czas zostawić Elę. Zdjąć ją z ołtarza, bo zdaje się to nie mieć końca. Żałobę można pielęgnować, ale zbyt kurczowe trzymanie się jej jest patologiczne i zaprowadzi Cię w ślepa uliczkę. Nie dasz nikomu innemu szansy, bo nie będzie Ela. Będziesz w każdym szukał Eli, a nie tędy droga. Ludzi jest ogrom i każdy inny. Nigdy nie wiesz, co może Ci dać nowa osoba.
Czy żałoba to synonim tęsknoty?
Moje życie to jedna wielka ślepa uliczka. Ela to moja rówieśniczka, gdy się poznaliśmy, byliśmy na podobnym poziomie doświadczeń życiowych i doświadczeń kontaktów z drugą osobą. Gdy się poznaliśmy, byliśmy wciąż na tyle młodzi, żeby zdołać przekazać z sobie nawzajem naszą całą historię. Przynajmniej ja jej powiedziałem wszystko co o sobie wtedy wiedziałem, a ona tego nie odrzuciła. Nie wyobrażała sobie, że można z chłopakiem tak rozmawiać.
Byliśmy podobni. W moim przypadku to prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że to co zaszło między mną a Elą już nigdy mi się nie powtórzy. Warto chyba pielęgnować dobre wspomnienia
Wspomnienia warto pielęgnować, ale to nie może być fiksacja.
A żałoba to etap po stracie kogoś/czegoś. To trzeba przeżyć, każdy przeżywa na swój sposób i w swoim tempie. Trzeba tylko uważać, żeby się w tej żałobie nie zatracić i nie zakochać. Kiedyś trzeba po prostu ruszyć dalej