Że bardzo żałuje że nie może już pracować ze mną regularnie... Bo lubi ludzi solidnych.

I to było najmilsze co dziś przeczytałem. 

Chociaż zupełnie nie czuję, żebym na tę opinię zasłużył...

A zdałem sobie sprawę też, że nie będę mógł usłyszeć Asi na koncercie, bo już zapisałem się na inne warsztaty. Chyba że ktoś mi go nagra. Wszystko dlatego, że zapomniałem wpisać koncertu do kalendarza. 

Chciałem usłyszeć Asię. Chociaż najbardziej lubię jak śpiewa Moon River

****

przytulałem się

do pustego miejsca obok

moja skóra potrzebowała jej palców

sen czekał aż go skończy lub zacznie

niestety jej nieobecność była dziś nieodwołalna

jedyne co mi pozostało

to przywołać ją w myślach

gdy w nich przyszła

powiedziała

zamknij okno

nad ranem może być chłodno

stanąłem przed poważnym wyborem

bo zza okna dochodził do mnie

słodki zapach lipcowego powietrza

i tak tkwiłem

między nią a światem

do czasu

aż puste miejsce zaciągnęło mnie do łóżka

Od godziny 17:00 byłem w łóżku gapiąc się w komórkę. 

gdy naciągasz kołdrę pod brodę, kładąc się spać. Przyjemne. 

Najbardziej mnie smuci iż odwiedzający cmentarze coraz mniej się różnią od zmarłych.

A. Ballo

do spróbowania skomponowania czegoś, albo zaaranżowania jakiejś pieśni. Ale musiałbym najpierw kupić nowy komputer. 

ale umiem rozumowo wykoncypować jakie rzeczy mają sens i które warto robić.

Robię dobro, bo po to jestem człowiekiem,

ale pragnę i pożądam śmierci i odpoczynku. 

Dlatego działanie bywa takie trudne...

tylko dlatego, że tak trzeba i żeby moi rodzice nie mówili, że nie byłem. 

tylko dlatego, że tak trzeba i żeby moi rodzice nie mówili, że nie byłem.